Ponad 100 amerykańskich gwiazd filmu i muzyki, a także sportowców i polityków wzięło udział w transmitowanej na całym świecie akcji pod tytułem "Nadzieja dla Haiti" (Hope for Haiti Now), podczas której zbierano pieniądze na pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi na Haiti.
W dziesiątym dniu po trzęsieniu ziemi ratownicy zakończyli przeszukiwanie gruzów w stolicy Haiti, Port-au-Prince, a wszystkie wysiłki ekip działających pod egidą ONZ będą odtąd koncentrowały się na udzielaniu pomocy tym, co przeżyli.
Ratownikom pracującym na Haiti, spustoszonym w zeszłym tygodniu przez katastrofalne trzęsienie ziemi, udało się wydostać spod gruzów kolejną osobę: trzytygodniową dziewczynkę - podało francuskie radio France Inter. Ratownicy oceniają, że w tym przypadku słowo cud nie wystarcza.
Trzęsienie ziemi o sile 6,1 w skali Richtera znów nawiedziło Haiti - podała amerykańska służba sejsmologiczna USGS. W Port-au-Prince zatrzęsły się budynki, a ludzie wybiegli w panice na ulice. Tydzień temu wskutek katastrofalnych wstrząsów zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
Mouin chaje kon Lapologne - to powiedzenie na Haiti literalnie znaczy: "Jestem objuczony jak Polska", a w przenośni oznacza: "Mam już dość, ale nie poddam się"!
Polscy ratownicy rozpoczęli kolejny dzień poszukiwań osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi na Haiti, razem z Niemcami przeszukują trzy sektory na przedmieściach stolicy Port-au-Prince - poinformował PAP rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. - Akcję rozpoczęli ok. godziny 8.30 czasu lokalnego (po godzinie 14 - PAP) - dodał Frątczak.
Silne trzęsienie ziemi - 7,3 stopni w skali Richtera nawiedziło Haiti - poinformowały amerykańskie służby geologiczne (USGS). Centrum stolicy Port-au-Prince jest zniszczone. Nawet trzy miliony ludzi może być poszkodowanych - informuje Czerwony Krzyż, tysiące ludzi znajdują się pod gruzami. Dwóch Polaków zaginęło w Port-au-Prince podczas katastrofy - informuje MSZ.